U psychiatry siedzi trzech wariatów. Psychiatra podchodzi do jednego i się pyta:
- Ile jest 2x2?
- 1785
Do drugiego:
- Ile jest 2x2?
- środa
Do trzeciego:
- Ile jest 2x2?
- 4
- Brawo! Jak na to wpadłeś?
- Podzieliłem 1785 przez środę.
Hihihi ;P. Tym jakże górnolotnym humorem witamy się z Wami i zapraszamy na kolejną relację! Po raz kolejny postanowiliśmy skorzystać z uprzejmości wczesnej wiosny i wyruszyliśmy na 'forta i tunele'. Zapraszamy! :)
Fort XI- Strubiny
 |
| Postanowiliśmy, że zaczniemy od fortu położonego najbliżej Paryża, z fortów, które wcześniej wylosowaliśmy w tajnym losowaniu, padło na Fort XI ;). Poszukiwania, jak na forty przystało, zaczęliśmy od krzaków... |
 |
| To z daleka wyglądało na fort, niestety z bliska okazało się, że to coś innego :/. |
 |
| Nie będziemy opisywać całej drogi, bo znowu nam zabraknie miejsca na zdjęcia na serwerze, po prostu napiszemy, że w końcu znaleźliśmy wejście od podwalni ;). |
 |
| Już na wejściu trzeba uważać na dziury. |
 |
| Na głowę też ;). |
 |
| Znajdujemy cudną poternę... |
 |
| ...a także pierwszego kesza ;P. |
 |
| Niektórzy już się niecierpliwią ;P. |
 |
| Kult maryjny jest w forcie bardzo rozwinięty, nie licząc braku zawartości kapliczki ;). |
 |
| Czerwone, trzeba stać! |
 |
| Inaczej zamkną w lochu ;). |
 |
| Pręt paliwowy z uranem. |
 |
| I lewy bark ;). |
 |
| To także. |
 |
| Każdy zespół napędowy EZT ED74 składa się z elektrycznego, asynchronicznego silnika trakcyjnego marki TSA, typ: TMF 59-39-4 o mocy 500kW, dwustopniowej przekładni głównej marki VOITH, typ: SZH595, wału drążonego z dwoma sprzęgłami podatnym z pakietami klinowych elementów gumowych oraz zestawu kołowego. Silniki trakcyjne są ustawione poprzecznie do ramy wózka - równolegle do osi zestawów kołowych.
|
 |
| Inne poterny też są fajne ;). |
 |
| Długie. |
 |
| Trochę pogięte. |
 |
| Ale za to solidnie wyposażone ;P . |
 |
| Dalsza część zastawy. |
 |
| W PRL też penetrowali! |
 |
| Kolejna poterna, idziemy... |
 |
| A tu koniec :(. |
 |
| Tutaj wkładało się lufę, można przymierzyć ;). |
 |
| Tu nie warto wychodzić na zewnątrz. |
 |
| Lepiej potrzymać śrubę ;P. |
 |
| Fort jest bardzo dobrze zachowany, strop jest solidnie zbudowany, trzyma się mocno. |
 |
| Korytarze są suche... |
 |
| Ewakuujemy się, na koniec wpis ś.p. kota Alika na ścianie, jeszcze przed Stanem Wojennym ;). |
Dzieło D-4 Strubiny
 |
| Idziom dalej. Od razu mówimy, że jeśli chcecie zdobyć D-4 to róbcie to tylko wczesną wiosną lub późną jesienią i opatulcie się jak możecie, bo inaczej będziecie po penetracji wyglądać jak Freddy Krueger :). Obiekt jest cholernie trudno znaleźć, ale my Wam oczywiście nie powiemy, jak to zrobić, wy też się pomęczcie! :) |
 |
| Na początek spotkaliśmy takie cuś, ale niestety to nie fort ;P. |
 |
| Idziemy dalej, w lato musi tu być milutko :). |
 |
| Jeśli szukacie teraz D-4, czytając tą relację i stoicie przy tym obiekcie to mamy dla Was dobre wiadomości- to nie jest D-4, to tylko pozostałości stanowiska kopuły na wale, ale wejść do środka możecie :). |
 |
| No gdzie to jest? |
 |
| Straszne krzaki, nic nie widać :/. |
 |
| Może tutaj? |
 |
| Tutaj też nie ma, ale zrobimy sobie fotkę, fajna miejscówka ;). |
 |
| Nadal ni śladu dzieła, ale jak już statyw rozłożony... ;). |
 |
| W tych krzakach też nic nie znajdziecie ;). |
 |
| O, jest coś! |
 |
| Kaponiera, wejście, wygląda zachęcająco ;). |
 |
| Penetrujemy! |
 |
| Do kolekcji ładnych zdjęć. |
 |
| Kaponiera na fotce wydaje się dziwnie mała... |
 |
| Schron też nie jest duży, ale zawartość ma zacną ;). |
 |
| Zupełnie jak to pudełko! 'Daj pognieść!' ;P. |
 |
| Skarb znaleziony, wychodzimy ;). |
 |
| Jeszcze tylko mały posiłek na dodanie sił i jedziemy dalej! ;P |
Fort XII: Janowo
 |
| Penetrację zaczynamy od tradycyjnej zdrowaśki przy krzyżu. |
 |
| I ruszamy! ;) |
 |
| Tu chyba będzie łatwiej ;P. |
 |
| Do fortu prowadzi brukowana ścieżka. |
 |
| No, ten tego... |
 |
| Na podłodze woda... |
 |
| I jeszcze więcej wody ;). |
 |
| A w podłodze dziury ;P. |
 |
| Ogólnie porządeczek w środku ;). |
 |
| Jak i przy wejściu ;P. |
 |
| Na miejscu w kulturalny sposób można załatwić potrzebę. |
 |
| W forcie jest też niższy poziom, ten, na który można spaść przez dziurę w podłodze, skręcając jednocześnie kark ;). A i uważajcie na głowę na tych schodach ;P. |
 |
| Dolny korytarz jest suchutki. |
 |
| Dostępny dla inwalidów. |
 |
| Oraz niezwykle wysoki i przestronny ;). |
 |
| Zdarzają się jednak jeszcze bardziej wybredne korytarze. |
 |
| I kolejne ciekawskie dziury czekające na nieuważnych gimnazjalistów. |
 |
| Niektóre przejścia są zalane, trzeba budować prowizoryczne mosty ;). |
 |
| Z góry jak zawsze wszystko wygląda inaczej. |
 |
| O, widać coś na przeciwskarpie, idziemy! |
 |
| Uważajcie podczas zbiegania z wału :). |
 |
| Wchodzimy do środka, przy chwili wolnego czasu i odrobinie nieuwagi można wpaść do dziury po lewo ;). |
 |
| W środku wpisy jeszcze starszej ekipy! |
 |
| Ręce odcisnęli tu także zaczynający karierę członkowie Judas Priest, jeszcze z Alem Atkinsem na wokalu, niestety tu nieobecnym, ponieważ według niego 'ten fort nie ma potencjału i długo nie postoi' ;). |
 |
| Ujęcia z tej strony jeszcze nie było. |
 |
A także grupowego na podwalni :). Jedziemy dalej!
Fort XIII: Błogosławie |
 |
| Ta tabliczka dotyczy chyba tego drzewa, ale na nie nie mamy zamiaru wchodzić, a więc zbytnio się nią nie przejmujemy ;). |
 |
| Na tym płocie też raczej nie będziemy siadać :P. |
 |
| A więc idziemy szukać fortu! |
 |
| Podobno tędy przebiega regularna linia PKS, a autobusy zwinnie wspinają się na górki oO. |
 |
| Próbujemy tędy ;). |
 |
| Jedni wchodzą, drudzy robią fotki ;P. |
 |
| Wejście do środka wymaga spacerku po tej jakże stabilnie i przyjemnie wyglądającej kładce ;). |
 |
| W forcie można też posiedzieć. |
 |
| Ew się utopić ;). |
 |
| Albo powiesić ;). Na ścianie uprzejmości. |
 |
| Tup, tup, tup... |
 |
| Hei...tzn. tam coś jest! |
 |
| Faktycznie, miał rację ;P. |
 |
| Już niedługo się obudzą, nie martwcie się :). |
 |
| Czuć mrok. |
 |
| Takie to wszystko tetrisowe ;P. |
 |
| Idziemy szukać głębiej. |
 |
| Na początek prawy bark ;). |
 |
| Okno jest, wchodzimy ;). |
 |
| W środku ciekawe widoki. |
 |
| No co, desant się nie udał ;P. |
 |
| Ponton to niestety nie u-boot ;P. |
 |
| Popływać można jednak w fosie ;P. |
 |
| I ostatnie dziś grupowe ;). |
 |
| Takiego zdjęcia drzewa też już dziś nie będzie :(. |
 |
| Już mieliśmy się zwijać, a tu kolejna niespodzianka, tym razem na prawym barku ;P |
 |
| Jeśli ktoś do tej pory nie załatwił potrzeby to ma ostatnią szansę! |
 |
| Ktoś tu balował. |
 |
| Jeszcze tylko fotka z dachu... |
 |
| Pożegnalna fota na mostku... |
 |
| I lecimy ;). |
 |
| To koniec na dziś, ale być może ten obiekt niedługo spenetrujemy ;). |
 |
| Może ten ;). |
 |
A może ten? ;>.
Dziękujemy za dziś i zapraszamy na film, branoc! Kolejna relacja za ok. 3 dni ;).
|
Napisy ludzi, którzy penetrowali forty w latach 70-tych i 80-tych, epickie.
OdpowiedzUsuń